4 godziny 12 minut do północy.
Najebkę czas zacząć. Uwielbiam Sylwester.
A miało być tak spokojnie, ech.
Rozkminkowe życzenia złożyłem w poprzednim poście, dlatego teraz powiem jedynie Szczęśliwego Nowego.
Idę.
31 grudnia 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz